Felinoterapia
Nazwa wywodzi się z łacińskiego słowa felis (kot) oraz greckiego therapeia (opieka, leczenie). Felinoterapia jest jednym z rodzajów zooterapii lub inaczej animaloterapii. Główną ideą zooterapii jest to, że obcowanie ze zwierzakiem ma pozytywny wpływ na poprawę zdrowia fizycznego i psychicznego człowieka. Taka terapia niweluje różne zahamowania, ułatwia komunikację, poprawia zdolność uzewnętrzniania uczuć i emocji.
Felinoterapia jest przydatna w terapii osób starszych oraz dzieci niepełnosprawnych (zarówno umysłowo, jak i ruchowo). Ma ona zastosowanie w przypadku takich chorób jak: nadpobudliwość, ADHD, autyzm, zespół Aspergera, zespół Downa, zaburzenia zachowania i emocji, zaburzenia lękowe, nieśmiałość i zahamowanych społecznie, depresja, choroba Alzheimera, różne inne choroby psychiczne, uszkodzenia słuchu, uszkodzenia wzroku, dystrofia mięśniowa, artretyzm itp.
Felinoterapia, tak jak każda zooterapia, polega na kontakcie fizycznym i psychicznym człowieka ze zwierzęciem. Ta forma terapii niweluje różne zahamowania, ułatwia komunikację, poprawia zdolność uzewnętrzniania uczuć i emocji. Jak już wcześniej zaznaczyłam felinoterapia jest przydatna w terapii dzieci niepełnosprawnych (zarówno umysłowo, jak i ruchowo) oraz osób starszych. Ma zastosowanie w przypadku takich chorób jak: nadpobudliwość, ADHD, autyzm, zespół Aspergera, zespół Downa, zaburzenia zachowania i emocji, zaburzenia lękowe, nieśmiałość i zahamowania społecznie, depresja, choroba Alzheimera, różne inne choroby psychiczne, uszkodzenia słuchu, uszkodzenia wzroku, dystrofia mięśniowa, artretyzm itp. Zaobserwowano, że kot potrafi w pewien sposób wniknąć do izolowanego świata dziecka z autyzmem. Dzieci uspokajają się, rozluźniają i wydają się bardziej otwarte. Kontakt z kotem pomaga im radzić sobie z lękiem, stresem i pomaga zdobywać ufność w stosunku do otaczającego je świata. Ma też korzystny wpływ na nawiązywanie łączności z innymi ludźmi w tym terapeutami. Pomaga im okazywać uczucia. Kot staje się w pewnym sensie pomostem między światem dziecka a światem jego rodzica czy innego zwykłego człowieka. Fizyczny kontakt z kotem ( głaskanie, drapanie, przytulanie ) stymuluje organizm człowieka do wytwarzania endorfin ( hormonów szczęścia). Dodatkowo też kot „zdejmuje z człowieka tzw. ładunki ujemne - jonizuje nas dodatnio co bezpośrednio wpływa zarówno na stan fizyczny jak też psychiczny.
Kot mruczy tj emituje infradźwięki - stałe wibracje o częstotliwości między 25 a 125 Hz, wspomagają one regenerację kości, ścięgien, wiązadeł i mięśni i przynoszą ulgę w bólu łagodzą stres oraz stymulują zmysły w przypadku zaburzeń psychicznych i nerwowych.
Stąd też kontakt z kotem po pierwsze odpręża, po drugie pobudza układ odpornościowy po trzecie wspiera w walce z wieloma zaburzeniami.
Stąd też kontakt z kotem po pierwsze odpręża, po drugie pobudza układ odpornościowy po trzecie wspiera w walce z wieloma zaburzeniami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz